Brak produktów w koszyku.
Darmowa dostawa już od 2 000 zł brutto!
Porozmawiaj z naszym specjalistą: 721 22 33 22
Darmowa dostawa już od 2 000 zł brutto!
Porozmawiaj z naszym specjalistą: 721 22 33 22
Przerwy w dostawie prądu mogą być spowodowane wieloma czynnikami. Jeśli są to chwilowe wyłączenia z powodu przeprowadzanych prac (jak np. prace modernizacyjne lub przebudowy stacji transformatorowych), zazwyczaj jesteśmy o tym fakcie informowani odpowiednio wcześniej i mamy szansę się do tego przygotować. Awarie jednak zdarzają się niespodziewanie i zwykle w najmniej dogodnym momencie, czyli np. wtedy, gdy nie ma nikogo w domu. Awaria prądu może wynikać z przyczyn naturalnych (jak burze, wichury, intensywne opady śniegu lub deszczu) albo z przyczyn technicznych (jak zapalenie się instalacji elektrycznej). Choć przerwy w dostawie prądu nie zdarzają się na co dzień, to jednak dostatecznie często, by należało się do nich solidnie przygotować, inwestując w profesjonalne zasilanie awaryjne.
By alarm w domu nie wyłączył się nawet w sytuacji, gdy zabraknie prądu, trzeba zadbać o awaryjny system zabezpieczający. Zasilanie awaryjne składa się z zasilacza oraz akumulatora, który jest najważniejszym elementem, ponieważ to właśnie od jego pojemności zależy, na jak długo wystarczy energii bez stałego dopływu prądu. Źródłem rezerwowym w systemach alarmowych, które najczęściej znajduje zastosowanie jest akumulator kwasowo – ołowiowy, w którym wykorzystuje się zjawisko elektrolizy. W jej wyniku powstaje mieszanka siarczanu ołowiu i wody. Akumulator powstały w technologii żelowej posiada specjalne żelowe kanaliki służące do rekombinacji gazu. Z kolei akumulator powstały w technologii AGM do tego samego procesu wykorzystuje napięcie powierzchniowe w separatorze wykonanym ze szklanej maty.
Akumulatory przystosowane są do pracy w trudnych warunkach eksploatacyjnych. Wytrzymują skrajne temperatury, ale przede wszystkim są odpowiednio szczelne. Solidny rodzaj obudowy zabezpiecza przed rozlaniem się zawartości. Jedyne na co należy uważać do zbyt duże wstrząsy i obciążenia. Urządzenia awaryjne dla systemów alarmowych najczęściej pracują z mocą 230 V.
Polska Norma o numerze PN-93/E-08390/12 mówi, iż konfigurowanie źródła rezerwowego dla alarmu powinno zależeć od dostępnych źródeł energii. Każdy system awaryjny (zgodnie ze swoją klasą) powinien zawierać przynajmniej jedno źródło zasilania. Źródłem takim może być bateria akumulatora, którą można dowolnie ładować. Innymi źródłami są: baterie i ogniwa pierwotne, oraz zasilacze podłączone do przemysłowej sieci zasilającej.
